To sukces ukraińskich miłośników twórczości autora "Sklepów cynamonowych". Schulz nie miał po śmierci szczęścia do Drohobycza, miasta, gdzie się urodził, pracował i zginął, a nade wszystko miasta, które inspirowało jego niezwykłą twórczość. Bo Schulz to przecież Żyd, jednak niezwiązany z gminą wyznaniową, piszący wyłącznie po polsku, ale zamieszkały w mieście ukraińskim. Ta pośmiertna bezdomność była stopniowo przełamywana przez takich badaczy jego życia i spuścizny jak nieżyjący już Jerzy Ficowski czy Władysław Panas.
Jednak dopiero teraz w Drohobyczu powstało środowisko badaczy i popularyzatorów ukraińskich. Dzięki przychylności Walerego Skotnego, rektora tamtejszego Uniwersytetu im. Iwana Franki, powołano - nie bez oporów - Polonistyczne Centrum Naukowo-Informacyjne. Prowadził je zmarły w 2005 roku Igor Menik, a teraz Centrum kieruje Wiera Meniok. Meniok stała się instytucją w dziele schulzowskim na Ukrainie. To właśnie Centrum i Wiera Meniok organizują największą z drohobyckich imprez schulzowskich - II Międzynarodowy Festiwal Brunona Schulza "Bruno Schulza a kultura pogranicza" 13-19 listopada.
Festiwal to nie tylko sesja polonistyczna (uczestniczą w niej profesorowie Jerzy Jarzębski, Aleksander Fiut, Jerzy Święch, Wojciech Ligęza, a ze strony ukraińskiej np. prof. Mark Golberg). "Kresowe" hasło festiwalu pomyślano szeroko, więc obok prezentacji autorów kwartalnika "Akcent" będzie spotkanie tłumaczy (Bohdan Zadura i Wiktor Dmytruk), prezentacja festiwalu filmu dokumentalnego "Rozstaje Europy", wielka wystawa plastyków z Lublina, performance legendarnego artysty ze Lwowa Włodka Kaufmana, spektakle Sceny Plastycznej KUL i Teatru NN.
O ile dotychczas cieniem na Drohobyczu kładł się fakt dopuszczenia przed kilku laty przez tamtejsze władze do kradzieży z tzw. willi Landaua malowideł ściennych Schulza, o tyle teraz Drohobycz wychodzi naprzeciw Schulzowi. Skonsultowana z Ficowskim i Panasem tablica mówi: "W tym miejscu 19.XI.1942 zginął zastrzelony przez gestapowca Wielki Artysta drohobyczanin Bruno Schulz". Odsłonięcie obędzie się dokładnie w rocznicę śmierci Schulza, a uroczystość zakończy nocny pochód z pochodniami śladami Schulza, podczas którego czytane będą fragmenty jego prozy po polsku i ukraińsku.